kamera termowizyjna, kamera termalna, termowizor, urządzenie do rejestracji i wizualizacji rozkładu temperatury na powierzchniach obiektów (odwzorowania obrazu termalnego obiektów); działa na zasadzie przetwarzania promieniowania podczerwonego, emitowanego lub odbitego przez te obiekty, na sygnał elektryczny, a następnie na obraz oglądany na ekranie, tzw.
Składa się z układu optycznego, detektora promieniowania podczerwonego (zwykle półprzewodnikowego, głównie z krzemu Si, tellurku kadmu i rtęci CdHgTe lub antymonku indu InSb) wraz z układem chłodzenia, elektronicznego toru wzmacniania, przetwarzania i wizualizacji (w kolorach lub w odcieniach szarości). Układ optyczny składa się zwykle z: obiektywu, układu przeszukiwania (zespołu mechaniczno-optycznego złożonego z drgających lub wirujących zwierciadeł), którego zadaniem jest stopniowe (punkt po punkcie) odbieranie informacji z obserwowanego obiektu, oraz układu skupiającego promieniowanie i kierującego je na detektor.
w technice wojskowej (głównie kamery obserwacyjne długofalowe ? do prowadzenia rozpoznania w trudnych warunkach atmosferycznych i w nocy), w medycynie (np.
diagnostyka chorób nowotworowych), energetyce (badanie efektywności chłodzenia urządzeń energetycznych, stanu linii przesyłowych), hutnictwie, pożarnictwie (lokalizacja źródła ognia oraz ludzi w przestrzeni zadymionej), budownictwie (badanie izolacji cieplnych), rolnictwie (wykrywanie ognisk chorób roślin, stanu wilgotności gleby), ekologii (określanie obszaru skażeń środowiska). Źródło: http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/kamera-termowizyjna;3919516.htmlJest coś jeszcze ciekawszego - dom autonomiczny. Co to znaczy? Domy autonomiczne są niezależne, nie korzystają z żadnej infrastruktury zewnętrznej, co oznacza że budować można ja praktycznie wszędzie.
Jest kilka sposobów ekologicznego pozyskania prądu - biomasa (idealne na terenach wiejskich, lub w lasach), wiatraki (wybrzeża, otwarte przestrzenie), woda (można wykorzystać np.
stare młyny), no i energia słoneczna (w naszym kraju raczej mało opłacalna).
audyt energetyczny).
Cóż - pomarzyć o niezależnym domku w środku lasu zawsze można.
I o ile jest to na wyciągniecie ręki w sensie technologicznym, to w sensie prawnym - jest to niestety niemożliwe.
Jednak trudno tak naprawdę określić, czy warto się o nią starać.
Przede wszystkim podstawowym warunkiem uzyskania takiej dotacji jest wzięcie kredytu na budowę. Ale najważniejsze - ile można dostać? Na dom energooszczędny - 30 tysięcy. Jest to dopłata jednorazowa i bezzwrotna, jednak budynek musi przejść pozytywnie audyt i zmieścić się w określonych widełkach. Czy warto? Z pewnością jeżeli mamy specjalnie zaciągać kredyt, to nie warto. Jednak gdy i tak mamy w planach realizowanie budowy domu niskoenergetycznego, to czemu nie skorzystać? Przede wszystkim warto się zapoznać ze szczegółowymi wymogami, żeby uniknąć w przyszłości problemów. Takich informacji powinien udzielić nam bank, w którym zamierzamy wziąć kredyt. .